Co powiecie na lalki tematyczne? :) Na specjalne życzenie została wydziergana lalka-lekarz. Jak przystało na lekarza ma fartuch i stetoskop, choć zrobienie jego nie było prostym zadaniem. Miałam też możliwość wypróbowania innej włóczki na włosy. Z tą rudą czupryną wygląda trochę jak Merida Waleczna :P
Ta gruba włoczka przypomina mi troszkę dredy :) A plus jest taki, że nie rozdwaja się tak, jak inne.
Stetoskop mimo, że szydełkowy jest sztywny. Pomogło doświadczenie z serwetkami ;)
Bardzo bardzo mi się podoba. CZASEM TEZ TAKIE ROBIĘ.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Z chęcią bym zobaczyła ;) zawsze można się pomysłami, czy wzorami wymienić :)
OdpowiedzUsuń